Mały manifest czytelniczy na 8. urodziny bloga
Po skończonej niedawno lekturze „Głębokiego Południa” Paula Theroux naszła mnie dość banalna, ale jednak zdaje się trafna refleksja, że jak się starzeć to po swojemu (ponad siedemdziesięcioletni Paul przemierza samotnie autem setki kilometrów, za nic mając swój wiek i ograniczenia!). Można być już głuchym na „wypada” i „powinno się”. Dziś …