Bezsprzecznie jest to jedna z najważniejszych i najlepiej udokumentowanych biografii tego roku. Bikont udało się zrekonstruować mechanizm mitologizacji postaci i pułapek, które się z tym wiążą.
To reportaż tak samo dobry, jak i pesymistyczny. Książka Łazarewicza to rzecz o polskim rozumieniu historii, ale też obraz naszej nieudolnej próby rozliczenia się z przeszłością.
To intymna i wyjątkowa książka o pamięci i tęsknocie. O trudnym umieraniu. O drobiazgach ważkich i nie. Ale też o cudzie, jakim jest literatura.
Biografia Lema to rzecz pyszna. Orliński świetnie potrafił wykorzystać potencjał autora i stworzył książkę mądrą, ciekawą i niebanalną. Bez patyny i patetyzmu. Za to z pasją i szacunkiem.
W tej książce Polska jest lepka i nieatrakcyjna, a dojrzewanie w niej nad wyraz nieprzyjemne. Cieplak doskonale oddała naszą codzienność – bez wielkich fraz i słów, ale za to prosto i trafnie. Dorastanie w takiej rzeczywistości to cholerny tor przeszkód, gdzie zmagania uczestników cały czas obserwują inni użytkownicy popularnych social mediów. Wszystko podlega ocenie. Dziś nawet bardziej niż nawet pokolenie wstecz. Nie łatwo w takim świecie żyć, a co dopiero zmagać się z hormonami i trądzikiem.
Eugenides stworzył powieść wybitną. Zdumiewa jej rozmach i wnikliwość. Cieszy każde słowo, każda opowiedziana historia, która dociera do trzewi i mierzi do cna. Autor stworzył opowieść z jednej strony na wskroś amerykańską, z drugiej zaś strony wybitnie uniwersalną. O wartościach ponadczasowych jak samotność, miłość, wierność – pisze bez ckliwości, ale za to z wielkim znawstwem. Trzeba przeczytać i się rozsmakować.
To jedna z najlepszych książek non-fiction jakie przeczytałam. Doskonale łącząca ważki temat z rzetelnością reporterską i wciągającą (!) fabułą. Miał rację Artur Domosławski pisząc, że to arcydzieło. Bowiem praca amerykańskiego dziennikarza tym właśnie jest.
***
I jeszcze tytuły, których nie zdążyłam zrecenzować (może uda się jeszcze nadrobić zaległości), a którym na pewno warto poświęcić czas i uwagę:
8.”Pani Stefa” Magdalena Kicińska
- „Rejwach” Mikołaj Grynberg
- „Detroit. Sekcja zwłok Ameryki” Charlie LeDuff
- „Opowieść podręcznej” Margaret Atwood
- „Krwawy południk” Cormac McCarthy
- „Moraliści” Katarzyna Tubylewicz
- „1947. Świat zaczyna się teraz” Elisabeth Asbrink