Mamyż sobie szczędzić daru/ Przywiązania i wierności?* „Żony. W cieniu mistrzów rosyjskiej literatury” Alexandra Popoff

Żony rosyjskich pisarzy zwykle były ambasadorkami swoich mężów – pisze we wstępie książki Alexandra Popoff. Biorąc jednak pod uwagę sześć biografii zawartych w wydawnictwie, należy dodać: były wszystkim! Redaktorkami, wydawczyniami, muzami, kochankami, organizatorkami życia literackiego i pozaliterackiego (kolejność nie ma znaczenia). Aby dotrzymać kroku mężom, rezygnowały z własnej kariery, z własnych …

Człowiek ma prawo do niezabijania*

(Za każdym razem, gdy recenzuję książkę Aleksijewicz mam poczucie źle wykonanego zadania. Moje słowa, jakże ułomne w porównaniu ze słowami autorki i bohaterów reportażu, są tylko nędznym symulakrem, prowizoryczną konstrukcją alfabetu, których miejsce jest na dalekich rubieżach wybitnej prozy białoruskiej autorki. Ponadto: jeśli po tym świecie stąpają niedowiarkowie, którzy skłonni …

Fandorin ponownie na tropie. Boris Akunin „Koronacja”

Niewiele jest rzeczy pewnych na tym świecie. Jednak to, że lektura książki Borisa Aukunia zachwyci nas od pierwszej aż po ostatnią stronę z pewnością do nich należy. „Koronacja”, czyli kolejny tom przygód niezwykle inteligentnego i odważnego śledczego Erasta Fandorina to nietuzinkowa sensacyjna proza balansująca na granicy gatunku – literatury wysokiej …

Kolor: czerwień. Zapach: czerwień

 „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety” Swietłana Aleksijewicz Recenzji tej książki nie powinno być. Czytając publikacje Aleksijewicz trudno nie oprzeć się wrażeniu, że interpretacja „Wojny…” to nadbudowa, która zaciera pierwotne znaczenie Świadectw, samego tekstu. Przy tym wydawnictwie można wyraźnie poczuć, że zrecenzować tekst Białorusinki to nic innego jak …

Na wschodzie bez zmian. Akunin zachwyca po raz drugi

„Pelagia i biały buldog” Borys Akunin Po przeczytaniu książki „Pelagia i biały buldog” wiem, że na świecie istnieją dwie pewne rzeczy: śmierć (tu nikogo nie należy chyba przekonywać o powszechności zjawiska) oraz fakt, że jeśli czytelnik sięgnie się po książkę Akunina, to spotka go prawdziwa literacka uczta. „Pelagia i biały buldog” …

Przeczytawszy książkę z zachwytem. Bez kieliszka wódki! Nauki i festiwal.

Borys Akunin (właśc. Grigorij Czchartiszwili) „Azazel” Monika – przeczytawszy książkę, nic nie wiedziawszy o niej uprzednio, następnie odłożywszy ją na półkę, nie mogąc otrząsnąć się z wielkiego wrażenia jakie owa księga na niej zrobiła, zdecydowawszy napisać się arcypozytywną recenzję owego nietuzinkowego dzieła, które choć w jej rękach dziewicze było, to …