Człowiek tak sobie pisze i pisze, wstaje codziennie o 5.30, potem jedzie do pracy zatłoczonym pociągiem, potem pije błogosławioną pierwszą kawę i pracuje, pracuje, pracuje…, że aż mu zmęczenie oczkami wychodzi i ten sam człowiek „siup” zgłasza się w ostatnim możliwym terminie do konkursu na blog książkowy – eBuka 2013 i niespodziewanie trafia do finałowej 10.
Bardzo się cieszę. Bardzo. Tym bardziej, że jestem raczej kiepska w rywalizacji wszelakiej…
I niech zabrzmi ta radosna pieśń 😉
Gratuluję, gratuluję!
Marlow – dziękuję 🙂
Gratuluję i życzę wygranej! 🙂
Malutka_ska – bardzo dziękuję 🙂
Gratulacje.
B. Hyla – bardzo dziękuję 🙂
No co mam powiedzieć? Gratulacje! 😀
Bazyl – dzięki wielkie 🙂
Hehe, dziś słuchałam tego w radiu i sobie śpiewałam 😉 Gratuluję, moja droga!!!
Kornwalio – pierwsza piosenka, która wpadła mi do głowy – samo życie 😉
Bardzo dziękuję 🙂
Monia, bardzo, bardzo serdecznie gratuluję! I trzymam kciuki za podbicie tej pierwszej dziesiątki – która sama w sobie jest już wielkim sukcesem! Uwielbiam zaglądać na Twojego bloga i życzę mu jak najlepiej!-nie tylko w konkursowych zmaganiach:)
Pozdrawiam ciepło!mg
Mattra – bardzo, ale to bardzo dziękuję. Tak się cieszę z wyróżnienia – totalnie się nie spodziewałam. A tu taka niespodzianka 🙂
Gratulacje ;D
Sebastian Kukla – dziękuję 🙂
Dołączam się do gratulacji i życzę powodzenia! Konkurentów masz zacnych 🙂
Kaye – dziękuję i zgadzam się, że konkurencja mocna, więc raczej szanse marne. Ale radocha pozostaje 🙂
I ja się przyłączam do gratulacji 🙂
Bardzo dziękuję 🙂
Kochana gratuluję serdecznie! Totalnie zasłużyłaś!
Bardzo, bardzo dziękuję za dobre słowo 🙂 Strasznie mnie ucieszyło to wyróżnienie, tym bardziej że chciałam już zakończyć działalność. Dziękuję raz jeszcze 🙂
Agnes – fakt 12! 😀 Dziękuję bardzo 🙂
Pięknie, pięknie! Gratuluję! 😀
Dziękuję, dziękuję 🙂
Gratulacje! 🙂 Ja jak zwykle przypomniałam sobie o ebuce, jak już ogłoszono finalistów, ech…
Dziękuję 🙂 Ja miałam podobnie, ale w tym roku zdążyłam 🙂