[źródło] |
Dawid Brykalski, Magdalena Zaleska „Taxi, Taxi! t.1, albo o ludziach, taksówkach i innych zwierzętach”
O tych zdarzeniach być może usłyszysz w telewizji, być może będziesz miał to szczęście i przeczytasz o nich w Internecie. Nikt jednak nie da ci stu procentowej pewności, że „to” zdarzyło się naprawdę. Mowa oczywiście o legendach miejskich. Przekazywane z ust do ust żyją w wyobraźni mieszkańców wielkich miast a ich najskuteczniejszym przekaźnikiem (twórcą?!), jest oczywiście taksówkarz, który za kierownicą swojego krążownika jest bez wątpienia najlepiej poinformowanym mieszkańcem city. Magdalena Zaleska i Dawid Brykalski autorzy trzy tomowego projektu „Taxi, taxi!” postanowili wsłuchać się w ten interesujący głos polskich metropolii i podzielić się z czytelnikami niezwykle barwnymi i często nad wyraz nieprawdopodobnymi historiami usłyszanymi z tylnego siedzenia taksówki.
Pierwszy tom projektu nosi podtytuł „Albo o ludziach, taksówkach i innych zwierzętach” i zawiera 20 krótkich historii lub jak autorzy sami określają „kursów”. Każdy kurs rozpoczyna się oczywiście od daty podróży, miejscowości, opisu kierowcy i samochodu. Teksty zostały przygotowane pod czytelnika internetowego, tj. ich długość dostosowana w ten sposób, aby potencjalny odbiorca miał duży komfort lektury. Od września 2011 do stycznia 2012 roku teksty, które składają się na pierwszy tom opowiadań będą ukazywały się w Internecie w odcinkach. Całość w formie tradycyjnego wydawnictwa ukaże się 2012 roku. Kolejne tomy to „Taxi, taxi!” t. 2. Albo coś być musi, do cholery, za zakrętem” oraz „Taxi, taxi!” t. 3. Albo werbalna masakra taksówką mechaniczną”.
Mikroteksty, które wchodzą w skład pierwszej części to malownicze i porywające sceny z naszej polskiej „szarej” rzeczywistości. Niezwykły wachlarz zdarzeń i postaci. Choćby wymienić: ministra gentelmana, który jeździł koleją; księdza „biznesmena”, który oprócz posługi kapłańskiej chętnie nawiązuje kontakt (niekoniecznie modlitewne) z prostytutkami; domorosłego taksówkarza – żołnierza, czy byłego ZOMO-ca, który posiadł szeroką wiedzę z zakresu psychologii; hrabina – oblubienica Chrystusa. Spektrum różnorodności, które budzi zdziwienie, konsternacje, ale również nierzadko, uśmiech na twarzy.
Jedynym, negatywnie wyróżniającym się tekstem z całego tomu jest opowiadanie „Do przodu też dochodzi”, który na tle innych bardzo dobrych „kursów” np. „Chwyty psychologiczne” wypada dość blado i mizernie.
Opowiadania Brykalskiego i Zaleskiej, zresztą doświadczonych już w materii literackiej, to niezwykły obraz Polski podskórnej. Gdzie jak się okazuje, poza głównym nurtem, istnieje całkiem inny, interesujący (a jakże!) świat. Polska wersja realizmu magicznego okraszonego (niestety!) domieszką grozy i patologii. Ciekawa, wciągająca i warta uwagi lektura.
***
Recenzja opublikowana na portalu „Lubimy Czytać”
Ala –
bardzo sympatyczna rzecz. Na tle moich ostatnich lektur świetnie się czytało "Taxi, Taxi". Faktycznie takie oderwanie od szarej rzeczywistości okraszonej ostatnio deszczem i wiatrem. Serdeczności wielkie 🙂
Widzę, że książkę warto przeczytać. Wcześniej byłam do niej sceptycznie nastawiona, sama nie wiem czemu. 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Cassiel –
Ciekawy tekst i świetna rozrywka. Polecam serdecznie i równie serdecznie pozdrawiam 😀
Brzmi bardzo interesująco… Z chęcią kiedyś przeczytam. Zresztą niedawno słuchałam już paru historii taksówkarza, więc kolejnym na pewno nie powiem "nie" ;).
Pozdrawiam 😀
Luna – świetna, rozrywkowa rzecz. Niektóre historie zawarte w zbiorze to prawdziwe cudeńka. Jest też oczywiście kilka mrożących krew w żyłach historii. Warto się zapoznać 🙂 Serdeczności w ten piękny jesienny dzień 🙂
No dobra, znalazłam to spoti i konto, na którym jest drukowane Taxi, Taxi!
Ale nie wiem, od którego opowiadania zacząć lekturę – może mi The Book pomożesz trochę? I wskażesz jakieś najbardziej super najlepsiejsze?
pozdrawiam
Kate
Kate –
musiałam ze stosów wydobyć mój egzemplarz. Tak więc: "Zamieszki ja ta lala", "Zwierzątka", "Chodu! Panie, i chodu" – a w sumie wszystkie są niezłe 🙂
Serdeczności 🙂
Dziękuję The Book! natomiast napisałam do jednej z osob, które wygraly całość jako lekturę i powiedział mi, że ostatnie "Cisza na planie filmowym" jest po prostu rewelacyjnie REWELACYJNE. Czy to prawda?
Pozdrawiam, buziaczki
Kate