Będę na uroczystej gali wręczenia Literackiej Nagrody Nike. A oto dlaczego (przepraszam za jakość zdjęcia, ale po kliknięci tekst powinien być bardziej czytelny):
Otrzymałam nagrodę za najlepszą opinię o finałowej książce. Zagłosowałam na „Ciemno, prawie noc” Joanny Bator. Że bardzo się cieszę – to zdecydowanie za mało powiedziane! Relacja na blogu z uroczystości w poniedziałek. Tymczasem polecam jutrzejszą (6.10.2013 r.) transmisję w TVP2. Trzymajcie kciuki i do „napisania” niebawem!
(zdjęcie pochodzi z dzisiejszego wydania „GW” tj. 5.10.2013 r. str. 15)
A jak świętować to tylko w doborowym towarzystwie:
Wielkie gratulacje i uściski:)
Dziękuję 🙂
Rewelacja!!!! Gratuluję ogromnie i już wyczekuję relacji!
Bardzo dziękuję 🙂
UAHA!!! gratulacje!! :))) No proszę , wycieczka Ci się trafiła!!! Ale w ogóle jakie super wyróżnienie! :)) Pozdrawiam!
Mary – dziękuję 🙂 Bardzo się cieszę na wycieczkę, ale zdecydowanie bardziej cieszę się z wyróżnienia 🙂
Gratulacje!!!! Czekam na relację z niecierpliwością gdyż polskiej telewizji nie mam.
Bardzo dziękuję 🙂
Gratuluję 🙂
Dziękuję 🙂
Gratuluję : )
Dziękuję 🙂
Nie mogę wznieść toastu żołądkową gorzką, ale radośnie wykrzykuję: wielkie gratulacje!!!
Bardzo, bardzo dziękuję 🙂 PS Ja również głośno się radowałam 🙂
Świetnie, gratuluję i życzę miłej zabawy!! Mam nadzieję, że zdasz jakąś relację 🙂
Bardzo dziękuję 🙂 Właśnie się zabieram za relacje 🙂
Wielkie gratulacje.
A książkę chętnie przeczytam kiedyś.
Bardzo dziękuję i polecam 🙂
Wieli świat … proszę, proszę … 🙂
Tak jakoś wyszło 🙂 Co zrobić 😉
Monia! No Ty to jesteś! Ale nie jedź do Wałbrzycha. Super! I w dodatku Joanna Bator górą. Po pierwszym zdaniu poznałam. Dobrze, że byłaś na miejscu. 🙂
Tamaryszku – ja również poznałam po pierwszym zdaniu! Cieszę się, że Bator, chociaż trzymałam też kciuki za Twardocha. Było rewelacyjnie! Bardzo się cieszę, że mogłam być na miejscu i wszystko mieć pod kontrolą 😉
Tak siedzę grzecznie przed telewizorem jak trusia (nie czytałam żadnej z nominowanych książek) i słucham, potem zaraz ty się pojawiasz, chwila, i Bator wręczają Nike… Nic, tylko czytać.
Gratulacje!:-)
😉 Dziękuję. Bardzo, ale to bardzo się cieszę, że mogłam znaleźć się w tak doborowym towarzystwie 🙂
Brawo! A porównanie do żołądkowej gorzkiej – mistrzowskie 😀 No i przyziemnie – gdzie jedziesz? 🙂
Bazyl – prawda? 🙂 Oj, jeszcze nie wybrałam miejsca. ale coś fajnego wymyślę. Ważne, że abym mogła dużo czytać – 🙂
ogromniaste gratulacje 🙂
Bardzo dziękuję 🙂
🙂 Dziękuję 🙂
O kurczaki kto to taki! Wspaniale, gratuluję!!!:)
Basiu – bardzo dziękuję 🙂