Słowo dane. Słowo głoszone. „Księga dziwnych nowych rzeczy” Michel Faber

Przepiękna, mądra i pełna, nomen omen, dziwnych i zaskakujących wątków i postaci to książka. Michel Faber kazał długo czekać swoim czytelnikom na ten tytuł. I dobrze. Bowiem „Księga…” jest bezmiar przez autora dopieszczona: i językowo, i konceptualnie, i fabularnie (choć już w świetnym „Szkarłatnym płatku i białym” mistrzowsko snuł intrygę). I …

Backstage literackiej zbrodni. „Anatomia zbrodni. Sekrety kryminalistyki” Val McDermid

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego powieść kryminalna (i jej pochodne) jest jednym z najbardziej popularnych gatunków literackich? Czy clou stanowi zagadka, która teoretycznie ma przykuwać uwagę odbiorcy od pierwszej do ostatniej strony? Czy raczej tajemnica sukcesu tkwi w naszej fascynacji zbrodnią i zjawiskami, którym najczęściej daleko od racjonalności? Jeśli więc, w kontekście tego …

Śledztwo z zakalcem. „Z jednym wyjątkiem” Katarzyna Puzyńska

Nie kupuję tego. Zupełnie nie. Ten kto wymyślił, że fajnie jest jeśli kryminał zostanie okraszony sporą dawką obyczajówki, i że nadal znajduje się w orbicie gatunku, to chyba przebywał na wczasach w Ciechocinku i mu się nieprzeciętnie nudziło albo przeżywał kryzys wieku średniego. Sięgając po książkę Puzyńskiej, miałam nadzieję na …

Z herezją mu do twarzy. „Więcej krwi” Jo Nesbø

Po interesującej i intrygującej króciutkiej powieści „Krew na śniegu” Nesbø ponownie zaskakuje. Zdaje się bowiem, że na dobre oswoił się oraz poczuł się pewnie na gruncie literatury zgoła innej niż ta, której zawdzięcza sławę i blichtr (ku oburzeniu wielu, ku radości także wielu). Zatem niech książkę odłożą na półkę ci, …

Puszka pomidorów a zdrowie psychiczne. „Lustrzany świat Melody Black” Gavin Extence

Zaczyna się zaskakująco. Na tyle zaskakująco, że zdaje się, że mamy do czynienia z kontynuacją lub chociażby nawiązaniem do tonacji znanej z „Wszechświatakontra Alex Woods” (debiutancka powieści autora). I że będzie, co prawda momentami dramatycznie, ale przede wszystkim optymistycznie, abstrakcyjnie i ciut groteskowo. Ale nie! Zupełnie nie. Jest dramatycznie i jest poważnie. A …

Między obietnicą lepszego jutra a teraźniejszością. „Inna dusza” Łukasz Orbitowski

Bydgoszcz, połowa lat 90. Wszechwładna i drapieżna kapitalistyczna rzeczywistość współegzystuje z ciągle żywym wspomnieniem niedawnego komunizmu, a aromat Old Spice miesza się z dymem papierosowym i smrodem przesiąkniętych potem podkoszulek. Amerykańskie seriale obiecują raj oszołomionym i zdezorientowanym właścicielom mieszkań z wielkiej płyty. Życie zdaje się przybierać charakter schizofreniczny – między …

Naprawdę zły detektyw! „Wampir” Wojciech Chmielarz

Zacznijmy od tego, co najlepsze w powieści Chmielarza, czyli od Dawida Wolskiego. Takiego bohatera polska literatura kryminalna (śmiem zaryzykować, że także zagraniczna) jeszcze nie widziała. Tak złego, pozbawionego skrupułów i dobrej woli śledczego-amatora, jakim jest ten bezwzględny i za czorta nie dający się lubić detektyw. Bardzo proszę – oto Wolski! …

Wyniki konkursu urodzinowego

Szanowni Państwo, bardzo dziękuję wszystkim za udział w konkursie urodzinowym. Odpowiedzi było wiele i każda cudowna: od groźby bezdomności po uzasadnienia zgoła polityczne, ba! znalazł się nawet i rysunek. A ponieważ większość z nich mnie zachwyciła i trudno było mi podjąć decyzję, który jeden komentarz zasłużył na wygraną, postanowiłam, że …

Nie zamierzam błąkać się w nudzie*. „Stryjeńska.Diabli nadali” Angelika Kuźniak

Stryjeńska była artystką pełną gębą. Nie tolerowała półśrodków. Obdarzona ogromnym talentem malarskim i poczuciem humoru. W pośpiechu, bo z wielkiej miłości, wyszła za mąż za Karola Stryjeńskiego. Urodziła mu kolejno: Magdę (wkurzona, bo córka), następnie bliźniaków: Jacka i Jan (i o zgroza – tylko jeden ciut, ciut przypomina słowiańskiego, jasnowłosego …

Konkurs, podsumowanie (a jakże!) i inne farfocle

Jakże przyjemnie pisze się post podsumowujący 2015 rok przy akompaniamencie Trójkowego Topu Wszech Czasów! 🙂 *** To był i literacko, i czytelniczo łaskawy dla mnie rok. Udało mi się przeczytać aż 80 książek! W tym wiele naprawdę znakomitych. Mój blog znalazł się wśród 15 najlepszych blogów książkowych w Polsce [ranking …

Życzenia noworoczne! :)

[Źródło] Niech literacka moc będzie z Wami, a radocha z lektury niech zawsze Wam towarzyszy!  Emotikon heart PS Jutro planuje ogłosić obiecany konkurs oraz zaprezentować podsumowanie 2015. Warto więc otworzyć oko po sylwestrowych wojażach/melanżach w okolicy popołudnia, gdyż do wygrania będzie wybrana przez zwycięzce książka z rankingu. 🙂

Oswoić nieznane, czyli kilka słów o „NieObcy”

Ta książka jest bezmiar wyjątkowa. Powstała po to, żeby oswoić strach. Strach przed Obcym. Obcym, czyli kimś anonimowym, przyjezdnym, nieznanym. Dalej przed Innym, jak chciał Ryszard Kapuściński, który poświęcił niejedną (wszystkie swoje książki?!) oswajaniu inności właśnie, i który widział trzy możliwości , kiedy dojdzie do spotkania z Innym: rozpętanie wojny, …

Obraz pamięci. „Wojna i terpentyna” Stefan Hertmans

Jedno z tych nadużywanych, a jednak boleśnie prawdziwych zdań mówi, że po śmierci żyjemy tak długo dopóki pamiętają i wspominają nas żywi. Dziadkowi Urbain, który przed śmiercią powierzył wnukowi – Stefanowi Hertmansowi – własne dzienniki, zapomnienie na pewno nie grozi. Hertmans bowiem, we wspaniałym, wyjątkowo kameralnym i intymnym wydawnictwie „Wojna i …

Lęk powszedni. „Dygot” Jakub Małecki

Polska prowincja, wiek ubiegły, czas wojny. Dobra Niemka, której Zły Polak odmawia pomocy, rzuca w odwecie przekleństwo. Jan Łabendowicz już nigdy nie znana spokoju, a jego koszmarne i lepkie od potu sny już zawsze będą przypominały o tym niechrześcijańskim uczynku. I klątwa stanie się, tak przynajmniej twierdzi główny zainteresowany, przyczyną …

Perypetie translacji i inne. „Przejęzyczenie. Rozmowy o przekładzie” Zofia Zaleska

Nikt nie zna tak dobrze książki jak tłumacz. Redaktor, ba! nawet autor często nie posiadają takiej wiedzy na temat tekstu, jaką zdobył tłumacz podczas translacji. Gdyż to właśnie on wgryzł i rozgryzł tekst na drobne, bardzo drobne fragmenty i żadne wpadki fabularne, żadne konteksty i nawiązania nie są mu obce. …

Nudno jest. Kilka słów o „Zbrodni w szkarłacie” Katarzyny Kwiatkowskiej

Mam stosunek mocno ambiwalentny do książki Kwiatkowskiej. Bo z jednej strony moja wielkopolska dusza krzyczy: Cudownie! I nasz region doczekał się kryminalnej serii retro, z drugiej zaś: książka ta jest szalenie (i tu zadrżała mi ręka) nudna i schematyczna. I wybaczcie, ale oczywiste nawiązanie przez Kwiatkowską do Agathy Christie, tudzież …

(Nie)pamięć miasta. „Białystok. Biała siła, czarna pamięć” Marcin Kącki

Reportaż otwiera informacja o nasypie linii kolejowej Warszawa-Białystok, który „wzmocniony” zostały ciałami żydowskich dzieci. Dzieci, które zrozpaczeni rodzicie w akcie desperacji wyrzucali przez maleńkie okna wagonów towarowych. Niewiele z nich jednak przeżyło. Do tych nielicznych należy L., która miała raptem kilka lat, gdy jej rodzinę wywieziono do Treblinki. Ona przeżyła …